Kochani 21 marca obchodzimy Światowy Dzień Wody. Wypijmy więc wiele szklanych toastów (a przynajmniej 8 szklanek) NA ZDROWIE !!!

Tak poważnie, to wspaniale, że taki dzień istnieje, bo daje pretekst do pokazania mocy wody, o której powinniśmy wiedzieć, a jednak w codziennym biegu zapominamy o prawidłowym nawodnieniu.

Powtórka ze szkoły - nasze ciała składają się z około 70% wody, to w niej rozpuszczone są substancje odżywcze i elektrolity podlegające nieustannym przemianom. Ta przemiana materii jest OZNAKĄ ŻYCIA - powinno dać nam to do myślenia, bo to właśnie bez wody nie jesteśmy w stanie przeżyć dłużej niż kilka dni, dla porównania bez jedzenia możemy żyć tygodnie.

Znaczenie wody w naszym organizmie:

• Woda stanowi środowisko dla przebiegu wszelkich procesów życiowych, wchodzi w skład każdej komórki w naszym ciele.
• Jest niezbędna w procesie trawienia, transportowania substancji odżywczych, usuwaniu produktów przemiany materii oraz toksyn z organizmu. Woda jest niezbędna do przepłukiwania komórek i tkanek naszego organizmu. Przykładowo z 1,5 litra wypitej w ciągu dnia wody tracimy średnio: 0,5 l przez skórę, 0,7 z moczem. Ile więc zostaje na przepłukanie naszych komórek i tkanek by pozbyć się toksyn?
• Pomaga walczyć z zakwaszeniem organizmu. Pewną część kwasów mogą usunąć nerki, jednakże w określonej ilości moczu mogą rozpuścić się tylko niewielkie ilości kwasu moczowego. Dlatego, by zwiększyć objętość moczu ważne jest picie dużej jej ilości.
• Istotną jej funkcją jest regulacja temperatury naszego ciała. Podczas pocenia się w upalne dni czy podczas wysiłku fizycznego parująca z powierzchni skóry woda pomaga pozbyć się nadmiaru ciepła. Z drugiej strony krążąc między tkankami pozwala ogrzać je gdy jest chłodno.
• Reguluje ciśnienie krwi w organizmie. Podnosi zbyt niskie i obniża za wysokie. Osobom, które rano nie mogą obyć się bez kawy proponuję zrobić eksperyment i po porannej toalecie wypić 2 szklanki wody na czczo – wyrównają one straty wody spowodowane oddaniem porannego moczu i podniosą ciśnie krwi na wiele dłużej i skuteczniej niż kawa, która nota bene ma działanie odwadniające, podobnie jak mocna herbata czy alkohol. Polecam picie dużych ilości czystej wody również osobom borykającym się z wysokim ciśnieniem krwi.
• Jest składnikiem śluzu, dzięki czemu zapobiega tarciu kościom w stawach i organom wewnętrznym. Ważne jest szczególnie by osoby starsze, którym dokucza bolesność stawów i które słabiej odczuwają pragnienie, nawadniały się systematycznie.
• Chroni przed urazami najważniejsze organy takie jak mózg, rdzeń kręgowy czy gałkę oczną.
• Przyśpiesza powrót do zdrowia w przypadku choroby, kiedy to wzrasta temperatura ciała i chory traci znaczne ilości wody. Ponadto jest niezbędnym środowiskiem w którym organizm intensyfikuje procesy wytwarzania przeciwciał do walki z chorobą. Tak więc leżąc w łóżku nie zapominajmy o zwiększeniu podaży płynów.
• Pomaga podkręcić metabolizm, dzięki czemu odchudzanie jest skuteczniejsze. Odpowiednie uwodnienie komórek przyspiesza metabolizm organizmu, gdyż reakcje biochemiczne przebiegają sprawnie i szybko. Nawet niewielkie odwodnienie sprawia, że metabolizm zwalnia o kilka procent
• Odchudza, gdyż spożywanie wody tuż przed posiłkiem sprawia, że mniej zjadamy. Żołądek zwiększa swoją objętość i zostanie pobudzony ośrodek sytości w mózgu, który hamuje spożycie większej ilości jedzenia. Podobna sytuacja ma miejsce w piciu wody pomiędzy posiłkami. Ponadto wypicie rano szklanki, bądź dwóch wody delikatnie pobudza przewód pokarmowy, przyspiesza perystaltykę jelit i doskonale oczyszcza organizm.
• Odciąża nerki, które filtrują wodę i wydalają z organizmu zbędne składniki przemiany materii.
• Uśmierza ból głowy, który najczęściej spowodowany jest nieodpowiednim uwodnieniem tkanki mózgowej. I to właśnie woda podczas popijania proszku przeciwbólowego odgrywa główną rolę, gdyż szybko nawadnia tkankę mózgową, działanie leku jest późniejsze. Polecam wypić szklankę lub dwie wody, podczas gdy boli nas głowa.
• Zapobiega zaparciom, gdyż błonnik z diety wiąże wodę w jelitach, zwiększając objętość mas kałowych. Dzięki temu poprawia pracę jelit, treści pokarmowe nie zalegają w jelitach. Tym samym zapobiega rozwojowi hemoroidów oraz nowotworów dolnego odcinka przewodu pokarmowego.
• Pomaga utrzymać ciążę, bo wody płodowe stanowią środowisko dla życia płodu. Ponadto niedobór wody w organizmie kobiety ciężarnej prowadzi do nieprawidłowości krążeniowych objawiających się obrzękami stóp i dłoni
• Poprawia koncentrację i zdolności umysłowe, studenci w czasie sesji powinni wziąć sobie to do serca.
• Zapobiega chorobom serca, a to za sprawą zawartym w wodzie pierwiastkom takim jak wapń i magnez w formie łatwo przyswajalnych jonów. Do codziennego picia najlepsza jest woda średnio-zmineralizowana, ze względu na optymalną zawartość składników mineralnych. Dodatkowo magnez działa przeciwstresowo, a wapń pomaga utrzymać mocne kości i zęby.
• Poprawia nawilżenie skóry, czyni ją jędrną, a zmarszczki ulegają spłyceniu. Jest więć super tanim i ekologicznym kosmetykiem dla naszej skóry.

Ile wody nam potrzeba?

• Zapotrzebowanie na wodę zależy między innymi od naszej aktywności fizycznej, temperatury oraz wilgotności otoczenia, stanu zdrowia (biegunki, wymioty) zażywanych leków oraz indywidualnych predyspozycji.
• W upalne dni latem powinniśmy zwiększyć ilość wypijanych płynów, by uzupełnić straty wody wywołane zwiększonym poceniem się, ok 3 litrów na dobę.
• Przed planowaną większą aktywnością fizyczną, np. wizytą na siłowni, czy zajęciami fitness, również powinniśmy zwiększyć podaż płynów.
• Ważne, aby podczas upałów oraz zwiększonego wysiłku fizycznego sięgać po wodę wysoko - zmineralizowaną, która pomoże uzupełnić tracone wraz z potem elektrolity.
• Na odwodnienie szczególnie narażone są małe dzieci, u których woda stanowi 80-90% masy ciała oraz osoby starsze (posiadają około 50% wody w organizmie, jest to związane ze spadkiem beztłuszczowej masy ciała, głównie mięśni zawierających więcej wody od tłuszczu), które słabiej odczuwają pragnienie.
• Średnie zapotrzebowanie na wodę w ciągu dnia wynosi 30-35 ml/kg masy ciała.
• Niezależnie jednak od naszej masy powinniśmy wypijać minimum 1,5 l wody dziennie.

Jakie są skutki niedoboru wody?

Niedobór wody wpływa źle na cały nasz organizm. Niewielki jej ubytek, nawet wynoszący tylko 2% masy ciała pogarsza ogólną wydolność psychofizyczną, objawiając się przewlekłym zmęczeniem, bezsennością, pogorszeniem koncentracji, bólami głowy, przesuszeniem skóry, a nawet kłopotami z trawieniem. Niedobór rzędu 10% masy ciała wywołuje osłabienie, kłopoty z oddychaniem i ciśnieniem oraz wydzielaniem śliny. Niedobór wynoszący 20% stanowi bezpośrednie zagrożenie życia, zwłaszcza u osób starych i niemowląt. W najlepszym wypadku prowadzić może do utraty przytomności oraz obrzęku języka. Częstymi objawami odwodnienia są niepokój, senność lub pobudzenie. Osoby starsze i dzieci tracą więcej wody przez skórę, która jest u nich cieńsza. Skutkami niedoboru wody u osób starszych mogą być: zaburzenia funkcji poznawczych, zaburzenia rytmu serca, zmiany ciśnienia krwi, problemy z wydalaniem moczu oraz zakażenia dróg moczowych, niewłaściwe działanie leków. Warto wiedzieć, że przyczyną odwodnienia bywa nie tylko niewystarczająca podaż płynów, ale również drakońska dieta, alkoholizm, cukrzyca, gwałtowna biegunka, wymioty, oparzenia, długo utrzymująca się gorączka czy krwotok. Natomiast intensywny wysiłek fizyczny w wysokiej temperaturze może przyczynić się do straty nawet 5 litrów wody. Odczuwanie przez nas pragnienia jest sygnałem, że już się odwodniliśmy. Przy permanentnym, długo utrzymującym się odwodnieniu narażamy się na zatrucie w skutek nagromadzenia toksycznych produktów przemiany materii.

Co i jak pić?

W celu zapewnienia optymalnego nawodnienia najważniejsze jest by nie dopuścić do pojawienia się uczucia pragnienia. W związku z tym, że nasz organizm nie potrafi magazynować większej ilości wody, musimy mu jej ciągle dostarczać. Powinniśmy pić wodę małymi łyczkami, gdyż wypicie duszkiem większej objętości spowoduje, że organizm szybko się jej pozbędzie. Najlepiej nosić z sobą butelkę i popijać z niej łykami, a w domu pamiętać by ze szklanki systematycznie pić wodę , wtedy organizm na dłużej ją zatrzyma i będzie mógł z niej korzystać w razie potrzeby. Zimna woda źle się wchłania, najlepsza jest chłodna lub letnia o temperaturze 15°C-37°C. Pamiętajmy, by wypić szklankę lub dwie wody zaraz po przebudzeniu oraz jedną szklankę wody na pół godziny przed posiłkiem i w dwie godziny po posiłku kolejną szklankę. Przy wyborze butelkowanej wody kupujmy tą, która zawiera dużo składników mineralnych (ponad 1000 mg na litr), w tym wapnia (>100 mg), magnezu (>50 mg). Zawarte w niej sole mineralne wzmocnią nasze kości i zęby, uchronią przed chorobami krążenia oraz poprawiają koncentrację. Pamiętaj, aby zawsze sprawdzić termin przydatności wody do spożycia. Zakupione butelki przechowuj w chłodnym, zacenionym miejscu i zużyj w ciągu 48 godzin od otwarcia. Staraj się nalewać wodę do szklanki i zakręcać butelkę po każdorazowym użyciu, by uniknąć dostępu powietrza, sprzyjającego namnażaniu się bakterii. Butelkowaną wodę lub świeżo przegotowaną powinniśmy pić podczas pobytu w krajach tropikalnych, aby uniknąć biegunki. Pamiętajmy, że alkohol, kawa oraz czarna herbata mogą prowadzić do częściowej utraty wody w organizmie, którą powinno się uzupełniać. Nie polecam picia wód smakowych ze względu na sztuczne dodatki w nich stosowane. O wiele lepszym rozwiązaniem jest wkrojenie plastra pomarańczy czy cytryny do szklanki z nasza wodą. Oprócz wody godnymi polecenia napojami są napary owocowe i lekkie herbatki ziołowe. Świetnie nawadniają też soczyste owoce takie jak arbuz, jabłka, truskawki. 

Kochani!!! Kończąc zachęcam do picia wody takiej jaka wam smakuje. Może to być woda z kranu o ile macie nieskorodowane rury, woda butelkowana gazowana i niegazowana, woda uprzednio przegotowana czy też woda przefiltrowana. Najważniejsze, by pamiętać o piciu jej w odpowiednich ilościach i przez cały dzień zaczynając od rana. Mam nadzieję, że zachęciłam Was do sięgania po ten prosty, smaczny i jakże ważny dla naszego zdrowia napój.

 wróć